
Jak to jest u Was z tym: nie chcę mi się ??? Niby chcemy czegoś dokonać a jednak nie podejmujemy działania. Wiele osób obiecuje sobie, że np. od poniedziałku zacznie biegać co ranek. Po czym przychodzi poniedziałek i następuje wymówka: - no dobra jutro zacznę, albo w następny poniedziałek... i znów żadne działanie nie jest podjęte:(
Żeby dokonać czegokolwiek, wystarczy tylko mocno, mocno,mocno chcieć. Znaleźć i zauważyć ten impuls, który daje energetycznego kopa do działania. Następnie nie gasić tego impulsu lecz podkręcać jeszcze jego moc i blask:) Nasze ciało wtedy fizycznie zaczyna chcieć coś zrobić, czegoś dokonać. Nawet jeśli psychicznie motywacja zaczyna spadać to ciało fizyczne jest naładowane niewyobrażalną chęcią działania.
Szukajcie zajęć i aktywności zgodnych z Wami samymi. Podejmujcie działania i pielęgnujcie każdy impuls, który daje motywację i MEGA kopniaka by ruszyć na przód !!!
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze. Reklamiarzom również dziękuję, jednak reklamy będą usuwane od razu.