Medytacja jest narzędziem i sposobem na bycie świadomym. Możesz zapytać: - świadomym czego? Świadomym bycia.
Stan gdy Twój umysł jest wyciszony i nie produkuje łańcucha myśli to stan czystej świadomości. Medytacja to odczuwanie i obserwacja całego wszechświata w każdej chwili. Chwili, która trwa teraz i jest właśnie tutaj. Sposobów medytacji jest bardzo wiele. Możesz o nich poczytać TUTAJ.
Wiem, że największym problemem w medytacji, dla większości ludzi, jest wyciszenie pędzącego umysłu. Już samo uświadomienie sobie, że umysł pędzi jest ogromnym krokiem na przód. Medytacja uświadamia nam to, że przestajemy utożsamiać się emocjami, obrazami zapisanymi w pamięci i myślami, które te obrazy przywołują. Mamy świadomość, że nimi nie jesteśmy. Jeśli możemy je obserwować to z pewnością nie możemy nimi być.
Dzisiaj przedstawię Ci jedno, bardzo ważne pytanie, które możesz zadać sobie w momencie, gdy Twój umysł produkuje myśli i nie potrafi się wyciszyć. To pytanie spowoduje, że Twój umysł ulega zatrzymaniu. Tworzy się przestrzeń i cisza, którą możesz zacząć kontemplować, doświadczać jej i być świadomym istnienia. To pytanie to:
Jaka będzie moja następna myśl?
To pytanie to najszybsza medytacja jaką znam. Umysł od razu przechodzi w stan spoczynku.
Zadawaj je sobie zawsze wtedy, gdy potrzebujesz chociaż chwili wytchnienia. Gdy czujesz, że Twój umysł potrzebuje "świeżego powietrza". Daj mu te chwilę ciszy i przestrzeni. Zauważysz również, że Twój umysł łatwiej będzie osiągał stan wyciszenia, gdy zechcesz oddać się wybranemu sposobowi medytacji.
Zostaw komentarz, jeśli Twój umysł zareagował wyciszeniem na to pytanie :)
Medytuj z nami w grupie na facebooku: Siła Równowagi
Medytuj z nami w grupie na facebooku: Siła Równowagi
:) działa
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuńdziała
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDziała! :) Ja mam właśnie z tym największy problem, ale teraz już mam sposób - dziękuję bardzo i zostałam właśnie fanką tego bloga :P :-*
OdpowiedzUsuńHehe, blog został lekko przeze mnie opuszczony ale już odżyje na nowo. Bardzo się cieszę, że trafiłaś na te strony Aneczka :)
Usuńnajpierw był lekki uśmiech a potem ...oczekiwanie na następną myśl, która nie nadchodziła :)
OdpowiedzUsuńStan czystej świadomości bezumysłu :)
UsuńRewelacja! Anonimowy świetnie to opisał :) ...czekanie na następną myśl która nie nadchodziła ... i to jest najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze jest to, że możemy tego doświadczać zawsze kiedy chcemy tego doświadczyć :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuń