Stań prosto z lekko ugiętymi kolanami. Stopy muszą mocno przylegać  do podłoża (najlepiej, aby to była ziemia). Skieruj uwagę do swojego  wnętrza. A po chwili wyobraź sobie ulubione drzewo. Staraj się dokładnie  opisać je w myślach: czy jest wysokie, jakie ma gałęzie. Wyobraź sobie,  że pod nim stoisz. A teraz zacznij wypuszczać korzenie swoich stóp,  potem z rąk i całego ciała. Powoli zacznij przemieniać się w to drzewo.
Poczuj się tym drzewem – na początek drzewem wiosennym, które rozkwita,  wypuszcza pąki i powoli zaczyna się zazieleniać. Po chwili wyobraź  sobie, że wiosna zmienia się w lato, a ty stajesz się coraz bardziej  zielony i czujesz, że masz w sobie mnóstwo energii i siły. Lato powoli  przechodzi w jesień, a twoje liście stają się żółte i brązowe. Jeśli  jesteś drzewem owocowym, twoje gałęzie uginają się od jabłek, gruszek  bądź śliwek. 
Czy potrafisz się tym zachwycić? Możliwe, że zaczniesz się bronić przed  nadchodzącymi zmianami, że będziesz chciał zostać piękny, silny  i otoczony zielonymi liśćmi, ale zatrzymaj się na chwilę w stadium  jesiennego drzewa. I zastanów się nad tym, co teraz czujesz. A po chwili  uwolnij się od tego obrazu i pozwól, aby nastąpiła kolejna pora roku,  czyli zima. 
Jak się czujesz, gdy straciłeś wszystkie liście, a twoje nagie gałęzie  smaga mroźny wiatr i śnieg? Pomyśl nad tym chwilę i uśmiechnij się,  bo przecież znów nadejdzie wiosna i za chwilę pięknie zakwitniesz.  Na koniec przywołaj porę roku, w której czujesz się najlepiej. Ciesz się  tym uczuciem, a gdy się nim nasycisz, bardzo powoli wyjdź ze stanu  koncentracji i wybierz się na spacer.
Na podstawie książki „Praca z energiami, aurą i czakrami” Ursuli Georgii, Wydawnictwo Ravi.
Skorzystaj z warsztatu prowadzonego przeze mnie online:
 

Bardzo fajny wpis :)
OdpowiedzUsuńspróbowałaś???:)
OdpowiedzUsuń