Użytkując tradycyjne, sanskryckie określenia dla  narządów płciowych, joni i lingam, wprowadzamy w tantrach uświęconą i  misteryjną konotację rozległych oddziaływań systemu ośrodków subtelnej  energii na ludzkie życie. Potoczne określenie męskich narządów płciowych  w sanskrycie, naranga, przypomina, że jest to przymiot czy atrybut  zarówno człowieczeństwa jak i najwyższego ducha, Ducha Świętego. Narah  to bowiem, zarówno człowiek, mężczyzna, jak i osobowość Najwyższego  Ducha. Narah to także termin określający mędrca w systemie pierwotnych  kultur. Erotyzm i mądrość są w tym głęboko ze sobą powiązane. Stąd  zapewne bogactwo zupełnie inteligentnych kultur pierwotnym, gdzie sztuka  erotycznego obcowania nie była żadnym tabu, a kult płodności był raczej  formą jej sakralizacji.
Piekła, które funkcjonują w oddzieleniu od boskości  i anielstwa, także wywodzą swą nazwę od słowa narah. W terminach  sanskrytu, piekło to naraka - dosłownie 'duch człowieczy w płomieniach  pragnienia'. Głębsza analiza tych tantrycznych terminów ukazuje nam  jasno, iż niewłaściwe podejście do własnej płciowości kieruje istotę  ludzką albo do boskości albo do piekła. Termin naranga (penis) dosłownie  oznacza to, co służy uczłowieczeniu i uduchowieniu tego co zgrubne i  materialne. W taki właśnie sposób, zgodnie z ideałem tantrycznym, należy  użytkować własne intymne organa i siłę biologiczną w nich drzemiącą.  Pierwotna ścieżka czy pojazd uczłowieczania i uduchawiania zwie się  tradycyjnie Narajana Tantra.
Tantra użytkuje frazy typu Om Narah w służbie  rozwoju pełni człowieczeństwa. Fraza odpowiednia dla rodzaju żeńskiego,  to Om Narm. Pełnia męskości i pełnia kobiecości, odpowiednio dla każdej z  płci, to pierwszy krok ku boskości. Zanim staniemy się bóstwami na  podobieństwo aniołów (dewa), musimy najpierw zostać w pełni ludzkimi  istotami, bez grubiańsko-demonicznych skażeń, które charakteryzują się  brutalnością i wulgarnością.
Tantryczny rozwój duchowy, to w pierwszym stopniu  kontemplacje pozwalające nam na dogłębną identyfikację własnej płci, na  utożsamienie siebie jako ucieleśnienia bieguna męskości, jeśli posiadamy  męskie narządy płciowe lub bieguna kobiecości, jeśli z urodzenia, ze  względów anatomicznych jesteśmy w kobiecym ciele. Nigdy nie wolno robić  błędu odrzucania własnej biologicznej płci, gdyż prowadzi to do  zafałszowania własnej natury człowieczeństwa i boskości. Odczuwając  własne narządy płciowe, stapiamy się w tantrycznej kontemplacji z istotą  swojej męskości, jeśli posiadamy męskie cechy biologiczne czy z istotą  swej kobiecości, gdy posiadamy żeńskie cechy biologiczne.
Termin joni oznacza esencję kobiecości w swym  głębokim, archetypicznym znaczeniu, a lingam to odpowiednio esencja  męskości. Joni rozumiane jest często jako 'źródło' w sensie źródła z  którego rodzi się życie, z którego wyłania się postać i kształt. Funkcją  energii kobiecości jest więc nadawanie postaci, kształtu. Lingam to  potencjał samego stwarzania, inicjalny początek zawarty w idei postaci  czy kształtu. W tym sensie, jak esencja męskości zwana jest stwarzającą,  tak biegun kobiecości jest w tym procesie energią kształtującą. Pełna  harmonia i akceptacja w obrębie własnej energii płciowej potrzebna jest  dla właściwego procesu rozwoju duchowego. Wszelkie potępianie własnej  płci czy płciowości może uniemożliwić nam właściwy rozwój duchowy. Znana  jest powszechnie skłonność do przemocy, fanatyzmu i brutalności u ludzi  silących się na ascezę czy raczej deprywację seksualną w swoim  codziennym życiu. Można to prześledzić chociażby w monastycznych  zakonach mnichów rycerzy.
Śiwa i Parwati uczą tantrycznej drogi jako  codziennego, delikatnego obcowania ze sobą wzajemnie w duchu czułości i  tkliwości. Każdy z biegunów posiada swoje szczególne funkcje do  spełnienia we współpracującej całości zwanej związkiem, acz żadna ze  stron nie jest z tego powodu większa ani mniejsza. Obie płcie są  równouprawnione, chociaż różnią się szczególnymi funkcjami i cechami,  którymi zawsze starają się sobie wzajemnie służyć i pomagać najlepiej  jak tylko potrafią. Wzajemne partnerstwo duchowe oznacza wzajemne sobie  pomaganie i służenie. Potrzeba zatem aby wyeliminować tendencje do  dominowania i kierowania drugą osobą. W pełni ludzki związek dwojga osób  wymaga współpracowania i uzgadniania. Nigdy nie będzie tak, że jedna  płeć dominuje nad drugą. Istota człowieczeństwa w tym wymiarze tkwi w  równowadze i harmonii, co oznacza pewną pracę nad wyeliminowaniem  konfliktu pomiędzy płciami i zastąpienie go zgodnością, zgadzaniem się  ze sobą i wzajemną akceptacją. Szczególnie diabolicznym zjawiskiem  niszczącym duchowy potencjał człowieka jest szowinizm ideologiczny  głoszący wyższość jednej z płci nad drugą. W każdą stronę jest to  zjawisko demoniczne niszczące potęgę naszego intymnego sakrum. Piekło na  ziemi powstaje poprzez cierpienie, jakie partnerzy żyjący w związkach  zadają faktem przejmowania kierowniczej i dominującej roli ponad drugą z  płci.
Pozostaje nam w pracy nad sobą głęboko rozważać  konfirmację, utwierdzania się w świadomości własnej płci. Poczucie  stawania się uosobieniem kobiecości dla kobiet i uosobieniem męskości  dla mężczyzn jest bardzo intymną i zasadniczą podstawą wszelkich praktyk  tantrycznych. Z punktu widzenia nauk tantrycznych, wszelkie roszczenia  do zmiany płci na przeciwną stanowią rodzaj ciężkiej choroby psychicznej  rozwijającej się na podłożu niewłaściwego wychowania jakie uszkadza  identyfikację płciową w społeczeństwie.
Nauki tantryczne w szerszym aspekcie stanowią  rodzaj duchowej nauki społecznej przygotowującej do w pełni ludzkiego  życia w społeczeństwie, poczynając od najprostszej społecznej więzi jaką  w każdej społeczności jest intymny związek płciowy dwojga rozmiłowanych  w sobie biegunów ludzkiego istnienia: żeńskiego i męskiego. Głębsze  nauki wspominają o poszukiwaniu tak zwanego bliźniaczego płomienia, o  którym można powiedzieć, że jest istotą jakby wspólnie z nami stworzoną.  Można również powiedzieć, że w tym wypadku jest to aranżowanie takiego  stanu świadomości, w którym harmonia, zgoda i wzajemne wsparcie będą  całkowicie kompletne. Jednakże pozostawimy nasze rozważania nad  najgłębszym ideałem duchowym pojazdu tantrycznego, aby móc spokojnie  realizować najpierw mniej wysublimowane, a podstawowe i niezbędne kroki w  procesie wynoszenia świadomości wzajemnego obcowania na coraz  subtelniejsze poziomy, ku niebiosom oświeconych istot.
 
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze. Reklamiarzom również dziękuję, jednak reklamy będą usuwane od razu.